• Banner01_5x2_1920x512.png
  1. Start!
  2. Nasza Ciekawość Świata
  3. Polska
  4. Ciekawe Wydarzenia
  5. 2018.06 - Kajakiem po Liwcu

Kajakiem po Liwcu

W poprzednim roku Wojtek motywowany przez Zdzicha zorganizował piękną kajakową imprezę tzw. Pętlą Kędzierzyńską. Tak nam się spodobało, że Dorotka Krakowska zdeklarowała się zorganizować imprezę kajakową w swoich rodzinnych stronach na rzece Liwiec. Trochę to daleko - ale co to dla nas wink. I tak w Boże Ciało ruszyliśmy w dwa samochody z Kędzierzyna po Dorotę z którą byliśmy umówieni w Miechowie.

Po spotkaniu Pani Dyrektor Spływu (PDS smile) - jak od razu określiliśmy Dorotę - pojechaliśmy do Chęcin jako że zaplanowane było zwiedzanie zamku. PDS załatwiła nawet przewodnika po zamku! więc zwiedzanie było ciekawe.

Kliknij miniaturkę aby powiększyć zdjęcie

Z Chęcin przez Skarżysko - Radom - Grójec - Grodzisk Mazowiecki dojechaliśmy do Siedlec. Po wizycie u rodziny Dorotki i spacerze po mieście pojechaliśmy na noclegi do Mokobodów.

Kliknij miniaturkę aby powiększyć zdjęcie

Na kolejny dzień zaplanowane było zwiedzanie Muzeum Archidiecezjalnego w Siedlcach i oglądanie słynnego obrazu El Greco - Ekstaza Św. Franciszka. Pani Kustosz miała w nas wdzięcznych słuchaczy więc wizyta w Muzeum trochę się przeciągnęła. Ale efekt końcowy - czyli obraz El Greca zrobił na wszystkich wrażenie.

Kliknij miniaturkę aby powiększyć zdjęcie

Obraz jest datowany na rok 1575 i jest jedynym obrazem El Greco w Polsce. Okryto go przypadkiem w 1964 roku w Kosowie Lackim. To jeden z najcenniejszych obrazów w Polsce i jeden z sześciu najcenniejszych obrazów El Greco na świecie.

Po zwiedzaniu muzeum udaliśmy się wreszcie na kajaki smile! W pierwszy dzień mieliśmy w planie 16-to kilometrowy spływ z Kisielan do Wólki Proszewskiej. W kolejnym - 24 km z Wólki Proszewskiej do zamku w Liwiu.

Kliknij miniaturkę aby powiększyć zdjęcie

Pogoda dopisała - poza lekkim deszczem w pierwszych godzinach drugiego dnia spływu.

Kliknij miniaturkę aby powiększyć zdjęcie

Piękne krajobrazy, rzeka wijąca się niesamowitymi meandrami, super towarzystwo i przemiłe przyjęcie zgotowane nam przez rodzinę Pani Dyrektor Spływu zostaną nam w pamięci.

Jurek