• HynekBanner.jpg
  1. Start!
  2. Relacje przyjaciół
  3. Sklep Kolonialny
  4. Półka Sklepowa 2016
  5. Nie uciekniesz od tego...

Nie uciekniesz od tego

1.Kilka dni temu poczułem się jakby ktoś oblał mnie znienacka lodowata wodą. W upał oczywiście. A wszystko za przyczyną zdarzenia, które zdarzyło się w stolicy. Precyzyjniej mówiąc w tramwaju. Kiedy to pewnemu profesorowi UW, pewien (obywatel) „wypłacił z baniaka” inaczej mówiąc „walnął z bańki”.(Tak przynajmniej doniosły media). Nie o technikę uderzenia tutaj chodzi, ale o fakt pobicia. – Bo po niemiecku mówił.  No i, mam przyjaciela z czasów studenckich, jak najbardziej Niemca. Chociaż z Berlina ale z NRD. No i gdyby tak… Ale …i tu mnie olśniło. Przecież nie rozmawiamy po niemiecku, gdyż nie nauczyłem się języka Goethego.  A po drugie u nas nie jeżdżą tramwaje.  Tylko jak w tym kontekście zrozumieć te zachęty do nauki obcych języków?!

2. Horská služba skarży się na naszych turystów. Podczas akcji ratowniczej Słowaków z udziałem śmigłowca ( w Tatrach oczywiście) prosili o czasowe zaprzestanie wspinaczki przez naszych dzielnych, którzy powyżej miejsca akcji się drapali.  Groziło to podejmowanemu i ratownikom dużym niebezpieczeństwem. Niestety nasi mieli to bardzo głęboko tam gdzie słońce nie dochodzi. Przecież widać, że się ich czepiają.   I przeszkadzają!  A ktoś niezbyt dawno twierdził, że „coraz gorsza hołota w góry chodzi”. Twierdziłem, że nie jest to prawda. I pewnie nie jest. Ale przypomnę tutaj zdanie mojej Mamy, „że Pan Bóg ma różną menażerię”. Życzę wszystkim żeby trafiali na tę lepszą część. I to nie tylko w górach.

3. Za miesiąc 27 rocznica śmierci Jerzego Kukuczki. Zginął 24 października 1989 podczas wejścia na Lhotse. Kilkanaście dni temu ukazała się książka Dariusza Kortko i Marcina Pietraszewskiego „KUKUCZKA. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście”. To inna książka o górach. Inna książka o wspinaniu. Inna książka o przekraczaniu granic. Trzeba ją przeczytać. Nie będę się silił na recenzję. Przytoczę tylko trzy cytaty; - „Przyszłość nie jest jeszcze napisana, ale nie będziesz żyć sekundy dłużej niż jest ci to dane. Nie uciekniesz od tego, choćbyś nie wiadomo jak próbował”- Jerzy Kukuczka.  Po Jego śmierci Wanda Rutkiewicz powiedziała –„Nie powinniśmy ośmielać się oceniać tych, którzy szukają niebezpieczeństw w najwyższych górach świata i żądać by powiedzieli, jaki ma sens to, co robią. Gdy płacą najwyższą cenę za swoją pasję, po prostu powinniśmy o nich pamiętać…”. I jeszcze słowa arcybiskupa Damiana Zimonia, które zawarł w mowie pogrzebowej –„Góry wzywają ludzi, którzy pragną w życiu wartości duchowych…”.

4. 3 października mija 20 lat od przyznania nagrody Nobla w dziedzinie literatury WISŁAWIE SZYMBORSKIEJ. Stąd też wiersz noblistki;

                       Z nie odbytej wyprawy w Himalaje , z tomu "Wołanie do Yeti"
„Aha, więc to są Himalaje. Góry w biegu na księżyc.
 Chwila startu utrwalona na rozprutym nagle niebie.
 Pustynia chmur przebita. Uderzenie w nic.
 Echo - biała niemowa. Cisza.
 Yeti, niżej jest środa, abecadło, chleb
i dwa a dwa to cztery, i topnieje śnieg.
Jest czerwone jabłuszko przekrojone na krzyż.
Yeti, nie tylko zbrodnie są u nas możliwe.
Yeti, nie wszystkie słowa skazują na śmierć.
Dziedziczymy nadzieję - dar zapominania.
Zobaczysz, jak rodzimy dzieci na ruinach.
Yeti, Szekspira mamy. Yeti, na skrzypcach gramy.
Yeti, o zmroku zapalamy światło. Tu - ni księżyc, ni ziemia
i łzy zamarzają. O Yeti Półtwardowski, zastanów się, wróć!
Tak w czterech ścianach lawin wołałam do Yeti
przytupując dla rozgrzewki na śniegu
na wiecznym.”

 

AZH