: Odsłony: 1440

Villa La Fleur

Magiczne miejsce w Konstancinie Jeziorna

Kolejna nasza wyprawa i znowu lot z Warszawy. Oczywiście samolot jak to z reguły bywa, był o barbarzyńskiej porannej porze. Decyzja była tylko jedna – nocujemy w Warszawie. Żeby uatrakcyjnić sobie nieprzyjemność wylotu ze stolicy (jazda po zatłoczonych drogach przez około 4 godziny) postanowiliśmy odwiedzić wyjątkowe muzeum sztuki czyli Villę la Fleur ( Villa La Fleur ).

Muzeum składa się z dwóch budynków odnowionych ze smakiem i doskonale przystosowanych do ekspozycji. Budynki wystawiennicze łączy efektowny park z rzeźbami. Warto tu pobyć trochę w czasie ładnej, słonecznej pogody. Nam to niestety nie było dane. Może następnym razem.

Kliknij miniaturkę aby powiększyć zdjęcie

Jest to prywatne muzeum, które stworzył kolekcjoner malarstwa, rzeźby, rysunku i grafiki Marek Roefler. Podstawą zbiorów są dzieła polskich i żydowskich artystów kojarzonych z École de Paris.

Na stronie muzeum przywołane są dzieła obejmujące prace takich artystów jak: „….Mojżesz Kisling, Eugeniusz Zak, Henryk Hayden, Henryk Epstein, Mela Muter, Maurycy Mędrzycki, Szymon Mondzain, Władysław Ślewiński, Józef Pankiewicz, Louis Marcoussis, Alicja Halicka czy Tamara de Łempicka.

W muzeum wystawiane są ponadto rzeźby autorstwa Jana Lamberta-Ruckiego, Józefa Csaky’ego, Bolesława Biegasa, Xawerego Dunikowskiego oraz Augusta Zamoyskiego. Całość ekspozycji dopełnia rzeźba szkoły zakopiańskiej, a także rzemiosło artystyczne oraz meble w stylu Art Déco….”.

Kliknij miniaturkę aby powiększyć zdjęcie

W muzeum organizowane są też wystawy czasowe. Mieliśmy to szczęście, że jeszcze trwała wystawa Tamary Łempickiej (1898 – 1980), jednej z najwybitniejszych artystycznych postaci dwudziestego wieku. Zgromadzone dzieła, fotografie, notatki i korespondencja wprowadziły nas w klimat związany z twórczością Tamary.