Kalendarz z fiołkiem
Kwiecień 2017
Kwiecień przywitał wiosnę wśród skrzydeł motylich,
słodkim zapachem fiołków, bukietem żonkili,
dywanem tkanym z barwnych kwiatów, traw zielonych,
śpiewem ptaków płynącym w cztery świata strony.
Ona go wyzłociła słonecznym promieniem,
posiała wonne chwasty a w nich pszczół brzęczenie
i wzięła się do pracy bo przecież na co dzień
nie mogą rosnąć chwasty w wiosennym ogrodzie.
Posadził kwiecień drzewka z uśmiechem wesołym,
usunął zeschłe liście, z krzaków róż chochoły,
w ogniu spalił zimowe śmieci szarobure,
a wokół pełno ognisk bo palą się „żury”.
Czysto w każdym obejściu, radośnie na duszy.
Czemu wiosno czasami jeszcze śniegiem prószysz?
Wstał świt różowy. Słychać dzwon, co pieśń wydzwania:
„Radujcie się w czas wiosny cudem Zmartwychwstania.”
Wiola