Jeszcze niedawno

_ „ Gdy jaskółka lot swój zniża deszcz się zbliża”. Nie tak dawno przecież. A jednak. Pamiętacie jak Stan Borys /Stanisław Guzek/ śpiewał „Jaskółkę uwięzioną”, tekst napisał Kazimierz Szemioth. A tych czarnych przecinków na niebie było mnóstwo. Gniazd zresztą też. Dzisiaj to rzadkość. Ktoś powie „i co mnie to obchodzi?”. Mnie trochę szkoda. Może taki wiersz…Krystyny Miłobędzkiej „Jaskółki 

Białe, czarne błyski – walczące i pochłonięte:

przez powietrze, z powietrzem. Przyciskają do ziemi

skrzydłami przezroczyste chwiejne góry. Po czarnym kole, 

puste koło- tak odchodzą”.

_Te kilka dni kiedy zakwita i pachnieć zaczyna ta roślina to prawdziwy rajski ogród.  Rośnie nam na działce ca 20 lat. I co roku czekam na kilka dni kiedy zaczyna. Nie trwa to długo. Ale jaka to przyjemność stać w strudze aromatu niesionego wiatrem, niepowtarzalne stany ducha może to wywołać. Władek, od którego dostałem szczepkę już po tej lepszej stronie od 2007 roku. A drzewo jest. Istnieje. Przypomina. „Wracałem se /tak mówił/ od ciebie, jak po Marszałkowskiej”- to już na drugi dzień po naszym spotkaniu. Tak się zdarzało. Brakowało szerokości. Teraz…Tylko zapach został. No tak, przecież wiosna.

_Według relacji Ołeksandra Zinczenki, papież Franciszek przekazał pieniądze na zakup drona dla ukraińskiej armii. Miało się to stać w grudniu 2023 roku. Jak pisze Zinczenko na swoim Facebooku, ogłoszono wówczas zbiórkę na rzecz żołnierzy 93 Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej „Chołodnyj Jar”. Wówczas miał skontaktować się z nim zaufany przedstawiciel papieża, oferując pomoc.

_ "Tatry sprawdzą twoją kondycję, obuwie... i zdrowy rozsądek"_ z sieci. Z gór też…

_ „Liczba urodzeń w kraju wyniesie w 2025 roku mniej niż połowę współczynnika gwarantującego prostą zastępowalność pokoleń. Oznacza to, że na koniec wieku populacja kraju może skurczyć się do 10 mln – alarmuje na łamach  "Rzeczpospolitej" ekspert.

_ „…dziś wartość edukacji wyższej tkwi nie w samym dyplomie, lecz w tym, z kim i jak się uczysz i co z tej drogi wyniesiesz. Alternatywne ścieżki kariery zyskują na popularności. Coraz więcej osób wraca na uczelnię po kilku latach pracy, z większą świadomością i konkretnymi celami. Wartość edukacji tkwi w jakości środowiska akademickiego, sieci kontaktów oraz praktycznych umiejętnościach, nie tylko w samym dyplomie. Zdaniem ekspertów uczelnie przyszłości powinny być multi dyscyplinarnymi hubami wiedzy i rozwoju emocjonalnego. Trudne rzeczy i mądrzy ludzie.  Studia mają sens, jeśli są trudne – mówi dr Iwo Zmyślony, specjalista do spraw zarządzania zmianą, doradca biznesowy i strateg innowacji. – Jeśli spotykasz na nich ludzi mądrzejszych od siebie, którzy potrafią cię zmotywować do długotrwałej koncentracji, intensywnej pracy intelektualnej – wtedy studiowanie jest ćwiczeniem umysłu i charakteru, które są podstawą tzw. kompetencji przyszłości. …najważniejsze nie jest to, co się studiuje, ale gdzie i z kim. – Rób trudne rzeczy z bardzo ciekawymi ludźmi – to jego dewiza. Uczelnia to nie tylko wykłady, ale środowisko – znajomości, bezinteresowne przyjaźnie, które są podstawą kapitału społecznego. Te relacje z czasu studiów są często najtrwalsze, bo później, w dorosłym, życiu wiele kontaktów jest już transakcyjnych – dodaje” - Businessinsider.com.pl

            Wybory. Miałem szczęście słuchać kazań ks. Kłoczkowskiego, który w czasie wyborczym /ca pół  wieku temu/  błogosławieństwo kończył apelem „a teraz idźcie spełnić swój obywatelski obowiązek”.                              

AZH