• HynekBanner.jpg

Puste miejsce przy stole albo gościnność nasza

Święta za pasem, wigilia. Zwyczaje, obyczaje. Najbardziej rodzinne święta. Najbardziej polskie święta. Naj, naj i razy jeszcze kilkanaście naj. Chwalić my się lubimy. Potrafimy. Ale to tylko słowa. Problem zaczyna się wtedy gdy przychodzi do realizacji. Jak obszył pasują tutaj słowa Dżigi Wiertowa "praktika teoriu ujebiot". Pozwolę sobie nie tłumaczyć. Najgorsze w tym wszystkim, że robimy to jakoś mechanicznie, jakby obok nas. Bezmyślnie ?! Jakby nie nas a z pewnością nie innych ludzi dotyczyło. Parę teorii da się tutaj dopasować, podłożyć. Tylko po co?! Jak nie zastanowimy się MY SAMI, jak my się zachowujemy, jacy my w określonych a może nieokreślonych sytuacjach jesteśmy. Bo powiedzenie, powiedzenie zauważmy, że my tak tylko mówimy a robimy zupełnie inaczej… (*) Czyżby ”To moja paranoja „ jak śpiewał Jonasz Kofta. Polak gościnny, zastaw się a postaw się. Wszyscy bardzo dobrze oceniają naszą polską gościnność. My szczególnie. Rubaszny czerep ale dusza… ile tej polskości, ile gościnności, ile… Potem praktyka. Zaczyna się mecz, na murawę, parkiet, lód wychodzą goście. I powitanie; ryk, wycie, przekleństwa. Witamy GOŚCI!!! Bo przecież nasza POLSKA gościnność… Naprawdę może człowieka trafić. Ja bardzo serdecznie dziękuję za taką gościnność. Niech ona nawet polską będzie. Może niech mnie nie witają. W ten sposób przynajmniej. Wigilia. Wolne miejsce przy stole wigilijnym, nakrycie dla…Wolne miejsce przy stole ma nam przypominać naszych bliskich, którzy z różnych powodów nie mogą zasiąść przy stole wigilijnym. Jest to także gest solidarności z ludźmi przeżywającymi święta samotnie. Przygotowanie wolnego miejsca przy stole wyraża naszą gotowość życzliwego przyjęcia w ten wieczór niespodziewanego gościa. Nikt w te święta nie powinien czuć się samotny(Internet). No i jest dylemat. Siedzimy przy wigilijnej wieczerzy, opłatki, życzenia, może modlitwa, wolne krzesło, puste dodatkowe talerze i… stukanie do drzwi. Ktoś przyszedł. Prawdziwy Polak? Oglądał „Pokłosie”? Lubi Żydów? Zna się na trotylu? Zaprosimy czy trzaśniemy drzwiami za…

Wczoraj na roratach, ksiądz poprosił o modlitwę za tych co zginęli, żeby takie zdarzenia nigdy się już nie powtórzyły, za jedność i… żebyśmy nauczyli się rozmawiać. Nie obrażać.  I z pewnością to była szczera modlitwa. Prawdziwa.

(*)Ja jestem cwańszy niż wy wszyscy
Nie wszystko złoto, co się błyszczy
Może mnie wzięła raz ochota
By powiedzieli: Równy chłop, choć idiota
Może to dla współżycia w grupie
Tak heroicznie trzeba zgłupieć
Człowiek myślący jest solą w oku
Kretyn to kretyn. Dajcie mu spokój

Ty się nie pytaj kto ja
Bo ja już swoje wiem
Bo to jest
Moja paranoja
Moja paranoja
Ole!

AZH

We use cookies
Ta strona korzysta z plików cookies. Używamy plików cookies wyłącznie do analizowania ruchu na naszej stronie. Nie zamieszczamy reklam, nie wymagamy logowania, nie zbieramy żadnych innych danych osobowych. Korzystając z naszej strony internetowej, zgadzasz się, że możemy umieszczać tego rodzaju pliki cookie na Twoim urządzeniu.