• HynekBanner.jpg

Co było w nas najlepsze

Za chwilę święta Bożego Narodzenia. Wigilia. Opłatek przy rodzinnym stole. Życzenia. Przypomnijmy sobie te drgania serca.

Nie zapomnijmy tego

Co było w nas najlepsze

Zanim się skończy ciepło
I gwiazda skrzydła zwinie
I trzeba będzie znowu wędrować przez pustynię
Dotknijmy siebie dłonią
Jakbyśmy dotykali Tego co się Narodził
I światło w nas zapalił

Nie zapomnijmy tego
Dziecinnie Bezbronnego
Bezbronnie Naiwnego
Ten blask był przecież w nas.

Nie zapomnijmy ciepła
Co może już uciekło
Zgubiło się w tej drodze
Ale się wrócić może
Bo nie skończony czas

Gwiazdy pachnącej sianem
Prezentów niespodzianych
Przyjaciół zapomnianych
Co domu drzwi otworzą
Aby powitać nas

Bagaże spakowane
Matka otula dziecię
Osiołek nogą grzebie
Ma długą drogę przecież
Ciemności w drzwi stukają
Lodowe mają twarze
Nie zapomnijmy tego
Żeśmy Tu byli razem.

Napisał Ernest Bryll, śpiewała Halina Frąckowiak

 

AZH

We use cookies
Ta strona korzysta z plików cookies. Używamy plików cookies wyłącznie do analizowania ruchu na naszej stronie. Nie zamieszczamy reklam, nie wymagamy logowania, nie zbieramy żadnych innych danych osobowych. Korzystając z naszej strony internetowej, zgadzasz się, że możemy umieszczać tego rodzaju pliki cookie na Twoim urządzeniu.