Kwarantanny czar 18: Kto pamięta
Kolejna rocznica. Płonie szary człowiek. Pamiętamy?! I … A wiersz woła…
Jacek Kleyff: Piotr S.
„Bardzom ciekaw tej zagadki
co się dzieje za zasłoną
lecz nie wołam rozstrzygnięcia
niechaj chwile same płoną
niech się spełni cały wątek
niechaj płoną tyle ile
wie ta siła która sprawia
czy to koniec czy początek
szary beton zszorowany
sadza tylko na spoinach
i łzy w oczach tych dwóch osób
chłopcy myślą o dziewczynach
sadza tylko na spoinach
lepiej wycięci nie sposób
cichy głos że pamiętamy
szary beton zszorowany
resztki zniczy, bukiet kwiatów
późną nocą posprzątany
w ogóle pani, co za pomysł
może nie te miał gazety
każdy czuje tym co czyta
może mu schowali leki
jak wariatów hodowają
niech to się nie podpalają
ile kwiatów na tej łące
czy z pociągu żegnał kwiaty
czy zasłaniał głośnik paltem
czy pewności nie utracił
czy to koniec czy początek
na tym świecie odpowiedzi
nie ma jednej i nikt nie wie
co wykonał, co przegapił
czym pierwszy raz zachwycił
czy śniadanie jeść potrafił
mikrobusy Szczytna - Kielce
dziewczęta i zakonnice
myślą tylko: jak do domu…
ta Warszawa to jest czyściec
czy się spełnił cały wątek
czy wypalił tyle ile
wie ta siła która sprawia
czy to koniec czy początek”